Wolontariusze — ludzie pozytywnie zakręceni, którzy dają innym samych siebie. Bez nich fundacje wszelkiego typu nie miałyby racji bytu. Mamy zaszczy gościć ich u nas!
Parę miesięcy temu mówiliśmy Wam o naszym pomyśle — chcieliśmy pomóc wolontariuszom. To są ludzie, których na co dzień nie dostrzegamy, oddający samych siebie za darmo innym, nieznajomym. Pracują w schroniskach dla zwierząt, opiekują się ludźmi starszymi, w pandemii zgłaszali się na ochotników i robili komuś zakupy, wyprowadzali zwierzaki czy szli do apteki. Byli też w szpitalach. Często biegli z jednej pracy — tej płatnej — do drugiej. Byli wykończeni. Wolontariusze są obecni także w naszej fundacji.
Postanowiliśmy pomóc tym, którzy pomagają nam. W ten sposób powstał projekt o dość energetycznej nazwie „Akumulator społeczny”.
Powiedzieliśmy i słowa dotrzymaliśmy — to zdjęcia z pierwszego turnusu na naszym basenie solankowym. Zajęcia są darmowe i chodzi w nich o wyciszenie i relaks. Naładowanie akumulatorów.
Duże brawa dla tych Wspaniałych Ludzi!